Francuskojęzyczny projekt o którym właściwie nic nie wiadomo oprócz tego że swoją płytkę wydali bardzo starannie w bardzo niewielkim nakładzie i chyba wyłącznie na rynek francuski bo w takim języku jest opis. Do każdego egzemplarza dodają ręcznie wykonany obrazek na czarnej tekturze opatrzony własnym numerem również wpisywanym ręcznie. Skojarzenia z Joy Division i The Cure nieuniknione. Na przykład rozmarzone niepokojące gitary w utworach Piaisirsephemeres i Lemur przywodzą na myśl klimaty z Faith The Cure. Choć epizodycznie słychać też patetyczno teatralne dźwięki typowe dla Laibach. A ja mam dodatkowo wrażenie że pomimo języka brzmi to niezwykle rodzimo jak przedstawiciele naszej polskiej nowej fali: 1984 lub Variete lecz nawet mimo tak wielu skojarzeń jest to muzyka bardzo oryginalna, w szczególny sposób eksperymentując z post-punkowymi klimatami lat 80-tych. Szkoda że tak dobrze grający zespół uszedł uwadze niezależnych prezenterów i pozostał zupełnie nieznany.
Gothfryd
The Living Sons – “199001” – Wydanie Własne 1990