15 września ukazał się długo wyczekiwany, pierwszy studyjny album pochodzącej z Bratysławy kapeli Hysteric Helen, album nosi tytuł “Hysteric Helen“, znalazło się na nim 10 utworów nagranych na przełomie lat 2011/2012 w studiu T.C.Lemons.
Historia Hysteric Helen rozpoczęła się w 2000 roku, od tego czasu kapela nagrała cztery krótkie single oraz zagrała szereg koncertów zarówno w Słowacji jak i poza jej granicami – nadmienić trzeba że ich koncerty to prawdziwy pełen prowokacji i humoru show. Muzyka to totalne wariactwo rodem z lunaparku opanowanego przez pacjentów zbiegłych ze szpitala psychiatrycznego – jednym słowem batcave! Luźne podejście do tego co robią muzycy bije na kilometr i jest bardzo zaraźliwe. Na krążku “Hysteric Helen” usłyszymy absolutny minimalizm – niezbyt skomplikowany rytm automatu perkusyjnego, przesiąknięte brudem klawisze pachnące muzyką z pod znaku new wave lat 80′, rozhuśtane w deathrockowym stylu gitary, pełne ekspresji, nawiedzone wokale, sporo jest tutaj potencjalnych tanecznych hitów które z pewnością mogą zagościć na długo na parkietach gotyckich imprez. Na myśl skojarzenia z takimi zespołami jak Neva i Fear Cult nasuwają się w tym przypadku same – na prawdę warto zwrócić uwagę na ten album, bardzo przyjemnie się go słucha, na pochwałę zasługuje brzmienie całego krążka “Hysteric Helen“, ktoś odwalił tutaj kawał solidnej roboty. Album można nabyć za pośrednictwem strony zespołu, uwaga nakład krążka jest ograniczony do 300 sztuk, więc jeśli macie ochotę na odrobinę “histerii” to śpieszcie się!