Nowy album zawierający 10 ścieżek został nagrany w 1995 przez współzałożyciela The Sisiters Of Mercy – Gary’ego Marxa, na specjalne życzenie Jego Kociej Wysokości – Eldritcha. Materiał miał pokazać pierwsze dokonania tej dwójki od czasów pierwszego albumu “First And Last And Always” wydanego w 1984. Jednakże Pan Eldritch zrezygnował nagle z projektu, tajemniczo zachowując wszystkie tego przyczyny dla siebie. Nagrania odeszłyby w niepamięć, gdyby nie Marx, który zdecydował dokończyć album na własną rękę, uzupełniając go o teksty i swój własny wokal. Wydanie będzie z pewnością nie lada kąskiem dla fanów The Sisters Of Mercy. Płytę można będzie nabyć już 1 grudnia tego roku, jej tytuł to “1995 And Nowhere“, jej wydawcą będzie label D-Monic.