Zespół Nosferatu został założony w 1988 roku przez gitarzystę Damiena DeVillea, który opuścił zespół “Sisters Midnight”. Wtedy oto zaczęła się historia zespołu, który osiągnął wielki sukces stając się jednym z najważniejszych zespołów tzw. Drugiej Generacji Gothic-Rocka z Wysp Brytyjskich. Damien po opuszczeniu “Sisters Midnight”, chciał założyć zespół grający Gothic-Rock, opierający się również na wampirycznym image’u. DeVille skontaktował się z Vladem Janicekiem (wtedy klawiszowcem zespołu “The Dreaming”), w celu spotkania i przedyskutowania sprawy projektu. Vlad na spotkanie przyjechał ze swoją dziewczyną Sapphire Aurora (wtedy wokalistką “The Dreaming”). Wtedy to doszli razem do porozumienia zakładając wspólnie zespół znany odtąd jako Nosferatu.
Jak to zwykle bywa zespół na początku miał problemy ze znalezieniem wydawcy jak i problemy ze sprzętem. Pierwsze koncerty grali dla 28 osób. W zespole dochodziło do paru przetasowań w składzie personalnym. W 1990 roku Nosferatu zaczęło występować z nowym wokalistą Garym Clarkiem, znanym później jako Incubus. Występy Nosferatu stawały się coraz ciekawsze, muzycy przygotowywali dla publiczności show. Incubus był wnoszony na scenę w trumnie, głosił kazania z ambony umieszczonej na scenie (pomysł ten 10 lat później został skopiowany przez Marilyna Mansona). Vlad specjalnie zaprojektował i wykonał 3 drewniane kozie czaszki wypuszczające kłęby dymu. Głównym środkiem transportu zespołu był karawan, który wywoływał nie lada zdumienie wśród ludzi. W 1991 roku Incubus opuścił zespół. Po miesiącach zamieszczania ogłoszeń i poszukiwaniach nowego wokalisty, w końcu udało się znaleźć wokalistę, został nim Louis DeWray.
W tych latach Nosferatu koncertowało wyłącznie w Anglii. W Marcu 1992 roku z zespołem skontaktował się młody dziennikarz, Brian Warner (później znany jako Marilyn Manson) w celu opisania zespołu na łamach wydawanego przez niego magazynu “Propaganda”. Pod koniec 1992 roku zespół podpisał kontrakt z Clepoatra Records, dzięki czemu przed zespołem otworzyły się nowe horyzonty. Wtedy to usłyszano o zespole poza Wyspami. Brzmienie wcześniejszych kompozycji zespołu możemy poznać z wydanych przez Cleopatre krążków: “Rise”, będącego ich pełnowymiarowym debiutem, który nadspodziewanie dobrze się sprzedawał, i “Legend” zawierających kolekcję z pierwszych legendarnych maxi-singli.
Nosferatu udało się zachować swój własny styl przez te wiele lat swojej działalności, mimo zmian w składzie zespołu. Tajemnica tkwi chyba w tym, że zespół jest konsekwentny, oryginalny w tym co robi. Na początku działalności nie stał się kolejną kopią The Fields Of Nephilim, czy The Sisters Of Mercy, jak wiele innych zespołów, dzięki czemu zapisał kartę w historii gothic-rocka. Charakterystyczny lekko zakręcony dźwięk, nieco romantyczny, kapryśnej gitary w połączeniu ze spokojnym dźwiękiem klawiszy i niskim męskim wokalem tworzą wspaniałą harmonijną całość, nie można powiedzieć że utworom Nosferatu brakuje melodyjności, nagrania często zaskakują swoją kompozycją. Trzon zespołu stanowili: Louis DeWray (wokal), Damien De Ville (gitara), Vlad Janicek (bas). Ale jako wiadomo, każdy wielki sukces ma swoje blizny, taką blizną było opuszczenie przez Louisa zespołu, w jego miejsce przyjmowani byli inni wokaliści, którzy byli całkiem nieźli i nie zaszkodziło to bardzo wizerunkowi zespołu, zawdzięczać to można głównie Damienowi, który zajmował się pisaniem tekstów i konsekwentnie realizował swoją wizje zespołu.
Tak oto przedstawia się ogólnie sylwetka zespołu Nosferatu, szczegółową historię zespołu znaleźć można na ich oficjalnej stronie www.
ps. W 2005 roku Louis powrócił do zespołu, Nosferatu wydało singiel “Somebody Put Something In My Drink” (cover The Ramones), i zapowiada wydanie jesienią 2006 roku nowego albumu. Aktualnie ukazała się składanka Best Of -“Anthology”.